Przewodnicząca Metsola o Ukrainie: Musimy uniezależnić się od rosyjskiej energii
Przewodnicząca PE Roberta Metsola wezwała przywódców UE do podjęcia długoterminowego zaangażowania w sprawy Ukrainy, w tym do zapewnienia UE niezależności energetycznej.
Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego wygłosiła przemówienie na początku szczytu UE 30 maja, poświęconego skutkom inwazji Rosji na Ukrainę.
W tej chwili opinia publiczna opowiada się za zdecydowaną reakcją, ale Przewodnicząca stwierdziła, że powinniśmy być gotowi kontynuować to podejście nawet wtedy, gdy stanie się to trudniejsze: „Musimy pozostać nieugięci i zacząć planować nasze długoterminowe zaangażowanie w regionie, wykraczające poza natychmiastową, nagłą pomoc dla Ukrainy” powiedziała. „Europa musi być i pozostać [w tym] liderem.”
Przewodnicząca powiedziała, że ważne jest przyznanie Ukrainie statusu kraju kandydującego do UE, ponieważ może to zmienić to państwo: „Ukraina potrzebuje teraz nadziei i perspektyw, w przeciwnym razie zmusimy Kijów do szukania tego gdzie indziej".
„Jesteśmy w momencie, w którym UE musi stać się prawdziwą globalną siłą na rzecz demokracji - wspierającą liberalne demokracje w coraz bardziej skomplikowanym i niebezpiecznym świecie.”
„Nikt nie mówi, że będzie to łatwe ani proste, ale warto to robić.”
Metsola wezwała szefów państw i rządów UE do kontynuowania sankcji i znalezienia porozumienia w sprawie nałożenia nowych. Ponieważ Białoruś wspiera Rosję w jej nielegalnej wojnie, sankcje powinny objąć również ten kraj.
Przewodnicząca podkreśliła, jak ważne jest znalezienie sposobów na transport zboża z Ukrainy: „Musimy pilnie znaleźć sposoby na to, aby zboże zostało wywiezione z Ukrainy tam, gdzie jest najbardziej potrzebne na świecie”.
Wojna w Ukrainie podkreśliła również znaczenie niezależności energetycznej UE i szybkiego postępu w zielonej transformacji, powiedziała Metsola: „Naszym celem musi nadal być uniezależnienie się od rosyjskiej energii. Istnieją granice elastyczności, na którą możemy sobie pozwolić, nie tracąc wiarygodności wobec naszych obywateli i nie wyglądając na słabych w obliczu Rosji, która, jak wiemy, nie szanuje słabości",
Odnosząc się do kwestii bezpieczeństwa i obrony, Przewodnicząca powiedziała: „Pojawi się konieczność zwiększenia naszych budżetów obronnych i musimy zastanowić się, jak lepiej przekierować wspólne fundusze na zwiększenie naszych zdolności w tym zakresie".